lip 17 2005

132


Komentarze: 10

Ludzie łącząc się między soba, narzucają sobie taki czy inny sposób bycia, mówienia, działania.
I każdy zniekształca innych,
będą zarazem przez nich zniekształcany
.
                                /Witold Gombrowicz

no własnie tak się teraz czuje
zniekształcona
zniekształcająca

sic! : :
31 lipca 2005, 20:56
a tak sobie jeszcze dopomyślałam, że sąosoby, ktore jakby mi swą miłość zaoferowały, to ja i tak bym nie przyjęła :> jak sobie wyobraże jakiegoś dałna z klasy albo coś... ;p
22 lipca 2005, 22:17
każdy zapewne by chciał :)
a wtedy co - wszyscy by się kochali - społeczeństwo idealne ;)
22 lipca 2005, 09:28
a ja bym chciała dawać i brać to co najlepsze.
20 lipca 2005, 21:44
ależ ja odczuwam piętno innych na sobie... nie powiem żeby to zawsze było takie pozytywne...
20 lipca 2005, 19:38
A z poczuciem że inni odciskają je na Tobie? zresztą... nie zawsze przekazuje sie innym to co najlepsze.
20 lipca 2005, 16:14
no to fajnie żyć z poczuciem faktu, iż odciska się piętno na kimś drugim :]
sic! -> Alienek
18 lipca 2005, 11:25
o zwykłe stosunki międzyludzkie. Jakieś stykania się z sobą.
18 lipca 2005, 11:13
ale łącząc się w jakim sensie ? tu chodzi o każdy kontakt międzyludzki ?
freak_like_me
17 lipca 2005, 13:40
od jakiegoś czasu to samo chodzi mi po głowie...
heart
17 lipca 2005, 12:41
Święta racja.
Nic dodać, nic ująć.

Dodaj komentarz