cze 19 2005

130


Komentarze: 20

przepraszam za moją
niewrażliwość
niesubtelność
nie kobiecość

ja sie tylko bronie. zamykam.

sic! : :
29 czerwca 2005, 11:47
eh, no to juz sie zetknęłam z takim poglądem jak twój. dlatego powtarzam ze wygodnie jest mi wierzyć bo na \'całość\' moge patrze jak na nieśmiertelność. a na śmierć jak na jakieś dopełnienie tego zycia. nie, jestem w dobrej sytuacji. polecam

brawo dla Alienka że łapie sie w komentach :)
28 czerwca 2005, 23:05
(alien jest intelidżent i wie, który koment jest który ;))

A ja się śmierci boję, bo...bo ja myślę, że jak się takie kółeczko zamknie (czytaj: się umrze), to poprostu nie ma dalej NIC. Dla mnie to jakaś przygnębiająca wizja jest... Nie mam nic do życia, nie czepiam się go, mam nadzieję żyć jak najdłużej... A co jak naprawdę dalej nie ma nic ? No, wtedy to i tak już będzie mi wszystko jedno... W każdym razie nie gadajmy o zamykaniu kółeczek, bo mi się to właśnie tak kojarzy ;( Khyk, egzystencjalizm... Khyk... ;(
28 czerwca 2005, 22:53
dlaczego mi sie te pieprzone komenty niepokolei dodają <ŚCIANA>

śmierci sie boisz? a czemuż to?
28 czerwca 2005, 20:25
ja tam lubie kółeczka ;p ale zaraz po takim stwierdzeniu stwierdzam, że boje sie śmierci :]
Gabusia :)
28 czerwca 2005, 20:00
Az mnie mdli na widok zyciowych mimoz, ktore udaja ze nie potrafia sobie zagotowac wody na herbate i sr*** pod siebie na widok czerwonych mrowek. A takie w istocie istnieja, wierzcie mi...
sic! -> Alienek
28 czerwca 2005, 08:50
powinni powinni. ale nie potrafią. i tu sie pieprzone kółeczko zamyka.
27 czerwca 2005, 20:39
khyk *alien się dławi*... qrde, ja to już sama nie wiem... jak ja widzę jakomś pannę co udaje gópiom lub nieporadnom, to mi brew tak fajnie do góry się unosi ;p wg mnie facet i kobieta powinni umieć ze sobom rywalizować :> i oczywiście - umieć przegrywać [co się gównie facetów tyczy ;p]
sic! -> Alienek
27 czerwca 2005, 20:26
nie nie, sic! to najbardziej jestem ja i tylko ja na to miano zasługuję :)

nieporadność. facetów cieszy kobieca nieporadność. więc to dla nich jeden z atrybutów kobiecości
27 czerwca 2005, 10:17
.no.to.to.jest.dopiero.SIC!...nieporadność?
sic! -> andrzej
26 czerwca 2005, 17:03
coś jak sux... czyli że do dupy :) pozdrawiam
26 czerwca 2005, 14:45
przepraszam ale chciałem tylko zapytać co oznacza zwrot \"sic!\" często używany w internecie?? pozdr
sic ->Gabencja
26 czerwca 2005, 13:22
kobiecość jako stereotyp: lekka nieporadnosć, wrażliwość, ciepło i emanujące dobro, subtelność a moze i troche uległość.
Gabencja
26 czerwca 2005, 11:02
Jaka Ty meska jestes...:D TY-niewrazliwa? Jaka miara mierzysz slowo \"wrazliwa\"? Czlowiek wrazliwy nie musi byc zyciowa \"mimoza\" lub- odpowiednio,dla mezczyzn \"ciepla klucha\". Nawet u mnie :)) lataja nieraz slowa jak sztylety. Ale zawsze sie zastanowie, zanim cos powiem. Jak pojmujesz kobiecosc? Czy kobiecosc to- stereotypowo- uleglosc, nieasertywnosc, bycie milym itp? Dlaczego kobiety ktore mowia \"przykre\" (= nieraz szczere) ostre slowa bywaja postrzegane jako niekobiece?
Merin
23 czerwca 2005, 16:35
nie jestes nie kobieca, czasem ci cos odwali tylko ;)
19 czerwca 2005, 23:03
ale mozesz byc kobieca w tym wszystkim co robisz....

Dodaj komentarz