lis 24 2004

-100-


Komentarze: 18

aromat identyczny z naturalnym
nienawidze być w takich sytuacjach.

a wiara w Boga dziś nie jest trendy

[ w zwązku z setką na blogu pozwoliłam sobie nie robić żadnych podsumowań, podsumują mnie po śmierci ]

sic! : :
27 listopada 2004, 22:15
tu nie chodzi o \"trendy\" czy \"nie trendy\" tu chodzi o to że życie nas pogrąża a Bóg się nie ujawnia. Tak,ja wiem, \"błogosławieni którzy nie widzieli a uwierzyli\" ale ja muszę kurwa kiedyś jednak poczuć jego obecność a narazie coraz bardziej się staczam.
naskórek
27 listopada 2004, 14:35
życie Cie podumuje..
sic! --> Alien
27 listopada 2004, 07:19
Znów Ci dodało źle komenta [mi pewnie też tak doda ale co tam]. Więc a. \"Aromat identyczny z naturalnym\" chodzi mi o to ze wszystko co wartościowe zastępuje sie czymś pozornie podobnym a tak np beznadziejny [np. zwykłą rozmowe - głupią rozmową na gadu etc.] b. Ja nie mam religi gdzieś. Wierze w Boga tylko Kościół mnie wnerwia [ale to już osobny rozdział] i widze te zdziwine i wpatrzone jak na 80letną przestraszoną śmiercią starszuke oczy gdy mówie np. ze jeśli tylko moge to co niedziele sama z niewymuszonej woli chodze do Kościoła, że w Boga wierze. I to wszystko.
26 listopada 2004, 21:22
Ehm, zaraz dojdziemy do tego, o co Ci chodziło przez tom notke : \"aromat identyczny z naturalnym\" - czujesh się pospolicie, albo oglondash za dusho reklam o produktach spożywczych, no i nie lubish czyć się pospolicie of kors. \"a wiara w Boga dziś nie jest trendy\" - wyrażasz przez to swojom niechęć do niego ? :P W każdym razie religie mash gdzieś (?) :P
25 listopada 2004, 18:52
Chciałabym zeby nie była. Czasem po prostu miło nie być super-wypasionym-kól.
25 listopada 2004, 16:50
Stara blogowa weteranka z ciebie:D Wiara w Boga nigdy nie byla na topie,ale czy musi?
25 listopada 2004, 15:38
po huj notka skoro nikt nie chce nawet spróbować dojść o co mi chodziło,
25 listopada 2004, 12:44
AMEN.
24 listopada 2004, 22:53
Nie musi. Każdy człowiek to zgoła odosobniony chodzący kłębek myśli, przekonań i uczuć.
24 listopada 2004, 22:37
Mnie poprostu religia nie rajcuje w żaden możliwy sposób.
24 listopada 2004, 22:14
Sto lat - dla bloga ! :) A sama wiara, czy jest trendy nie wiem. Ja tam mogę nie być trendy, bo to prywatna sprawa :] (Za to odstawanie powoli staje się modne : ?! )
24 listopada 2004, 22:04
A co w tym jest takiego trendy ? Co - podejdziesz do kogoś i powiesz mu, że płononcy krzak do Ciebie przemówił, a on na to Ci odpowie, że skoro tak, to jesteś fajniejsza niż byłaś zanim to się stało ? :P
G.
24 listopada 2004, 21:48
W porównaniu z przeszłością jest, nie co do wszystkich.
24 listopada 2004, 21:35
Dópa. No to ja raczej trendy nie jestem.
G.
24 listopada 2004, 20:14
Wiara w Boga jest dziś trendy.

Dodaj komentarz