lut 18 2004

-12-


Komentarze: 6

Zeszmaciłam się...
nikt nie chce mi przyznac racji ale tylko ja wiem jak to naprawde wygląda.
Nie puszcam w obieg swego ciała ale oddaje wszystkim w koło uczucia.

Chciałabym być "betonowa emocjonalnie" ...

Jestem już ćwierć szczęśliwa. Jeszcze troszkę i nie będę chciała niczego zmieniać. A to bardzo niedobrze...

sic! : :
G.
20 lutego 2004, 19:31
A ja Ci tego zazdroszczę..? Tak.. zdecydowanie tak..
20 lutego 2004, 09:32
Oddajesz uczucia każdemu..."na prawo i lewo" ..hm..niestety nie umiem Ci powiedzieć, czy to dobrze, czy źle...Sama się zastanawiam coraz częściej, czy wogóle warto je mieć.... Ale mimo wszystko Trzymaj się :*... Dzisiaj sobie poważnie porozmawiamy :*
p_n
19 lutego 2004, 22:29
to chyba dobrze, że oddajesz uczucia? wiesz, ja tłumię to wszystko w sobie i jest mi z tym chyba źle.. no heh, pracuj nad tym, aby było dobrze i żebyś była szczęśliwa =] pozdrawiam bardzo bardzo bardzo :* i przepraszam, że ja tu tak "często" wpadam.. obiecuję poprawę :P buźka ;* trzymaj się cieplutko!
Magia i Miecz
19 lutego 2004, 20:26
ja zachowuje uczucia...tylko dla wyjątkowych osób. Reszta - wstęp wzbroniony.
merkucjo
19 lutego 2004, 19:27
Eee?
19 lutego 2004, 09:54
My faktycznie juz sie nie tniemy.... Niedobrze??? Muotku Ty!!!!!Chyba mozemy wkoncu byc szczesliwe, nie? Troszeczke nam sie nalezy....

Dodaj komentarz