Nie mam pojęcia o czym truć.
Wiem tylko że znów jest mi prawidłowo, wszystko wkoło zielenieje i słońce znów zaczyna oślepiać moje oczka.
Po raz pierwszy nie ja walcze, tylko ktoś robi to za mnie i za siebie. I strasznie obco się z tym czuje...
__________________________________
Notka o wdzięcznej nazwie "28" została stworzona pod przymusem moich kochanych komentatorów :>
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.
Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.
Dodaj komentarz